sobota, 17 października 2015

Dragon fire cz.2

Witajcie!
Podobała się wam poprzednia część? Jeśli, tak to ma dla was drugą!
Zapraszam!
"[...] Objął mnie ramieniem, jak gdybyśmy znali się parę lat. Nie przeszkadzało mi to, ale i tak czułam się zawstydzona. Wyszliśmy z jaskini, on odsunął paproć, a ja przeszłam pod nią.
  Gdy zauważył, że mam bose stopy, zapytał:
-Nie jest ci zimno w stopy? Jest mokro...-spytał.
-Przeżyję.-odparłam.
  Przez resztę drogi, starał się mnie pocieszyć, z uwagą słuchałam wszystkich jego słów. Było w nim coś, co uspokajało, coś co sprawiało, że czułam się przy nim bezpiecznie. Z jego ciała emanowało dziwne, ciepło. Porównałam to do ciepła, bijącego z kominku.
  Nawet nie zorientowałam się gdy doszliśmy do domu. Zastanowił mnie fakt, że wiedział gdzie mieszkam, nie spytałam go o to.
-Dziękuję, że mnie odprowadziłeś-powiedziałam.
-Następnym razem, gdy wyprawisz się do lasu, daj znać-mruknął.
-Będę pamiętać. I jeszcze raz Ci dziękuję.-pocałowałam go w policzek i pobiegłam do domu.
  W środku zauważyłam babcie, która zajęta była gotowaniem obiadu, dziadek jak zwykle, dzień spędzał rozłożony przed telewizorem.  Kobieta była temu przeciwna, ponieważ obiekt zżerał masę, prądu, za , który musieliśmy płacić.
  Zanim się obejrzała, ja pobiegłam do pokoju. Zabrałam ubranie na przebranie, i poszłam wziąć prysznic.
                                                                                     *
  Po dwóch miesiącach zaprzyjaźniliśmy się. Od tamtej pory Dragon przychodził po mnie i razem chodziliśmy do szkoły. Poznałam jego kolegę Liam'a, był tak samo fajny. Carrie również ich polubiła. Ojciec chłopaka był Helwetem.
  Okazało się, że Dragon interesował się mitologią celtycką. Długimi godzinami mógłbym snuć mityczne opowieści. Czym zapunktował u moich dziadków, którzy lubili słuchać jego historii. Pewnego razu chłopak odwiedził mnie. I od tamtego czasu, często przychodził do mnie i opowiadał mi (dziadkom) przeróżne rzeczy.
  Więc jak zawsze rano przyszedł po mnie. Zabrałam swoją torbę i pobiegłam otworzyć otworzyć drzwi.
-Cześć! Dzień dobry!- powiedział widząc moją babcię.
  Poszliśmy do szkoły,po drodze zabraliśmy Liam'a i Carrie. Nagle w krzakach coś się poruszyło. Przestraszyłam się i trąciłam łokciem Dragon'a. Ten podszedł bliżej i zaklął. Wszedł w krzaki. Zdumiało mnie jego dziwne zachowanie. Siedział tam już od piętnastu minut.
-Co on tam robi?-pytałam sama siebie.
  Gdy wyszedł był wyraźnie czymś poddenerwowany.
-Co to było?-zapytałam.
-Nic.-mruknął.
-Jak to nic, słyszałam, że coś tam...
-Ile razy mam ci powtarzać, że nic tam nie ma! Udajesz głupią, czy jesteś taka głupia?-ryknął na mnie, i sam ruszył do szkoły.
-Pójdę z nim.-mruknął jego przyjaciel i pobiegł.
  Byłam przestraszona, czułam się strasznie. Jakby miał mnie zaatakować. Gdy się denerwował stawał się mroczny. Chyba coś sobie uroiłam, ale wydawało mi się, że jak na mnie krzyczał kolor jego oczu zmieniał się. Otrząsnęłam się odrzucając tę myśl. Przecież de facto był człowiekiem.
                                                                                    *
  Po południu napisał do mnie SMS'a z prośbą o spotkanie, postanowiłam, że wypytam go o całe zdarzenie. Zależało mi na przyjaźni z nim, był dla mnie naprawdę ważny. Ale przyjaźń nie powinna się opierać na tajemnicach, a on z pewnością miał ich całkiem dużo. Czemu tak myślałam? Zawsze, gdy chciałam zobaczyć, w którą stronę idzie do domu, albo skręcał w las, albo w ogóle go nie było. "
Tym razem bez kolorku :>
Rysunek wykonała Dominika, tak jak wszystkie poprzednie ;)
Miło się wam czytało? Nie zapominajcie powielić się swoją opinią w komentarzach!
Miłego dnia!

 

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe opowiadanie, aczkolwiek nie jestem w temacie, bo nie przeczytałam części pierwszej. Piękny rysunek! :)

    http://neverstopdreaminggg.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny blog :)
    Piszesz super :)
    Piękny rysunek :)
    spam2506.blogspot.coom

    OdpowiedzUsuń
  3. rzadko się zdarza, abym czytała takie opowiadania :) ale według mnie bardzo fajne i wciągające :) zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne opowiadanie. Kiedy kolejna część? Nie mogę sie doczekać!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne opowiadanie i super blog :)
    Zapraszam do mnie :) Obs za obs? Pozdrawiam :) http://diamooondgirl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń